"Poszukiwanie ciał we wraku statku będzie trudne"

Według Krzysztofa Wnorowskiego z Centrum Nurkowego Tryton, przed przystąpieniem do poszukiwań, trzeba będzie dokładnie zbadać wnętrze statku Baltic Ace i sposób zabezpieczenia ładunku.

2012-12-07, 13:48

"Poszukiwanie ciał we wraku statku będzie trudne"
Baltic Ace. Foto: Joost J. Bakker/Wikimedia Commons/CC

Posłuchaj

Krzysztof Wnorowski z Centrum Nurkowego Tryton, (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Najwięcej jednak zależy od głębokości na jakiej spoczywa samochodowiec - uważa Wnorowski.

- Jeżeli głębokość jest rzędu 30 metrów to faktycznie można poświęcić dosyć dużo czasu na przeszukanie całości wraku - mówił.

Wszystkich sześciu uratowanych Polaków z katastrofy na Morzu Północnym jest już w Rotterdamie. Czują się dobrze. Dziś mają się spotkać z przedstawicielami greckiego armatora jednostki Balitc Ace, na której płynęli. Samochodowiec, na pokładzie którego było ponad 1400 aut, zderzył się w środę z cypryjskim kontenerowcem. Zginęło pięć osób, w tym dwóch Polaków. Z 24-osobowej załogi uratowano 13 marynarzy, a wśród nich sześciu z Polski. Reszta członków załogi uznana jest za zaginionych.

"Na razie tylko przypuszczenia"

Starszy oficer Tadeusz Nawój, pracownik Urzędu Morskiego w Słupsku, który pływał na statkach typu ROR, do których należał Baltic Ace, powiedział Radiu Koszalin, że jednostka była wyposażona w szereg urządzeń pozwalających określić położenie innych statków.

REKLAMA

Pewne jest, że Baltic Ace przeszedł przegląd techniczny niedługo przed tragedią. Nawój zaznaczył, że nie oznacza to, że przyczyną tragedii był wyłącznie czynnik ludzki. Choć inspekcja bezpieczeństwa była przeprowadzona niedawno, przyczyną mogła być również usterka techniczna.

Tadeusz Nawój pytany o to, dlaczego mimo zbliżającego się niebezpieczeństwa załoga Baltic Ace nie opuściła pokładu odpowiedział, że powodem mógł być bardzo szybki rozwój sytuacji. Samochodowiec miał po 2 łodzie kryte przy każdej burcie, być może nie było czasu, aby je opuścić. Prawdopodobnie pokład główny znalazł się bardzo szybko pod wodą.

Starszy oficer Tadeusz Nawój podkreśla, że wszelkie stwierdzenia na temat przyczyn katastrofy statku Baltic Ace to tylko przypuszczenia. Więcej szczegółów będzie można wskazać po zakończeniu prac specjalnej komisji.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

REKLAMA

IAR, to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej