Kolejny węgierski plagiat. Tym razem wicepremiera
Zsolt Semjen dopuścił się "poważnego naruszenia etyki naukowej" - poinformował Uniwersytet im. Loranda Eotvosa w Budapeszcie (ELTE).
2012-12-07, 17:01
Wcześniej węgierskie media informowały, że jest on podejrzany o plagiat pracy naukowej.
W listopadzie tygodnik "HVG" informował, że Semjen, obecnie przewodniczący Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej, w swojej pracy naukowej z socjologii, wykorzystał wcześniejszą pracę z teologii; w tej ostatniej rozprawie miał z kolei wykorzystać materiały innych autorów bez prawidłowego zacytowania źródeł.
Z kolei dochodzenie ELTE wykazało, że "znaczna część" rozprawy obecnego wicepremiera była "identyczna" z pracami jego promotora.
- Nie mamy kompetencji, by wszcząć jakiekolwiek procedury, ponieważ regulacje z tamtego okresu nie są dość szczegółowe, by to umożliwić. Nie będzie zatem z naszej strony żadnych konsekwencji prawnych, choć doszło do przekroczenia norm etycznych - poinformował uniwersytet.
REKLAMA
Biuro Semjena oświadczyło, że uważa "sprawę za zamknięta", ponieważ uniwersytet nie wszczął żadnych kroków.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
W kwietniu do dymisji podał się prezydent Węgier Pal Schmitt. Pozbawiono go tytułu doktorskiego za plagiat pracy naukowej w 1992 roku. Sprawę również ujawnił tygodnik "HVG".
PAP, tj
REKLAMA
REKLAMA