Proces o stan wojenny. Dymisja prokuratora IPN

2012-12-10, 17:13

Proces o stan wojenny. Dymisja prokuratora IPN
Wojciech Jaruzelski ogłasza stan wojenny . Foto: Janusz Bałanda Rydzewski/Europejskie Centrum Solidarności

Prokurator IPN Piotr Piątek, który oskarżał w procesie o wprowadzenie stanu wojennego w grudniu 1981 r., złożył dymisję.

Jej powodem są sprawy osobiste - twierdzi szef krakowskiego oddziału IPN Marek Lasota. "Powody osobiste o tym zdecydowały i nie chciałbym nic więcej o tym mówić. Tylko one skłoniły go do tej decyzji" - zaznaczył Lasota.

Sąd Okręgowy w Warszawie 12 stycznia tego roku uznał, że stan wojenny w grudniu 1981 r. nielegalnie wprowadziła tajna grupa przestępcza pod wodzą Wojciecha Jaruzelskiego w celu likwidacji "Solidarności", zachowania ówczesnego ustroju komunistycznego oraz osobistych pozycji we władzach.

Uwzględniając wniosek prokuratora IPN, sąd wymierzył karę 2 lat w zawieszeniu b. szefowi MSW Czesławowi Kiszczakowi za udział w tej grupie przestępczej. Od tego zarzutu uniewinniono zaś b. I sekretarza KC PZPR Stanisława Kanię. Z kolei z powodu przedawnienia, ale przy uznaniu winy, umorzono sprawę Eugenii Kempary, b. członkini Rady Państwa PRL, oskarżonej o przekroczenie uprawnień przez głosowanie za przyjęciem dekretów o stanie wojennym.

Po ponad trzech latach procesu sąd potwierdził - co wynika już z zeszłorocznego wyroku Trybunału Konstytucyjnego - że dekrety o wprowadzeniu stanu wojennego Rady Państwa z 12 grudnia 1981 r. były nielegalne.

Sąd zgodził się z aktem oskarżenia pionu śledczego IPN (reprezentowanego w procesie przez prokuratora Piotra Piątka), że stan wojenny przygotowano i wprowadzono niezgodnie z ówczesną konstytucją, a dokonała tego "grupa przestępcza o charakterze zbrojnym" złożona z ludzi na najwyższych stanowiskach. Według sądu ten związek tworzyli generałowie: Jaruzelski (szef MON, od lutego 1981 r. także premier, a od października 1981 r. - I sekretarz KC PZPR), Kiszczak (najpierw szef Wojskowej Służby Wewnętrznej, a od lata 1981 r. szef MSW), Florian Siwicki (wiceszef MON i szef Sztabu Generalnego WP) oraz Tadeusz Tuczapski (wiceszef MON i sekretarz Komitetu Obrony Kraju). Według sądu Kania (I sekretarz KC PZPR do października 1981 r.) nie brał udziału w tym związku.

Jaruzelski i Siwicki byli oskarżeni w tym procesie, ale ich sprawy sąd wyłączył z powodu ich złego zdrowia. Tuczapski zmarł zaś w 2009 r. jako oskarżony.

Zobacz serwis - Stan Wojenny>>>

Polecane

Wróć do strony głównej