Bomby spadły na ludzi stojących w kolejce po chleb
Samoloty syryjskich wojsk rządowych zbombardowały miasto Halfaja, w prowincji Hama w centralnej Syrii. Kilkadziesiąt cywilów zostało zabitych lub odniosło obrażenia.
2012-12-23, 19:06
W ataku zginęło kilkadziesiąt osób, które stały w  kolejce po chleb przed miejscową piekarnią. Precyzyjna  liczb ofiar jest nieznana. - Spodziewam  się, że ofiar może być ok. 50 lub nieco więcej, ale raczej  nie więcej  niż 100 - powiedział Rami Abdel Rahman z Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka.
W Halfai,  mieście, które kilka dni temu opanowali powstańcy brakuje chleba. Gdy po  wielu dniach z Turcji nadszedł oczekiwany transport mąki, przed  piekarnią zaczęły gromadzić się tłumy. 
Do ataku doszło, gdy specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii   Lakhdar Brahimi rozpoczyna w Damaszku rozmowy na temat możliwości   zakończenia konfliktu. Jego poprzednie wysiłki okazały się bezowocne.
W trwającym od marca ubiegłego roku powstaniu przeciwko prezydentowi Syrii Baszarowi  al-Asadowi zginęło do tej pory 40 tysięcy osób. Wśród nich olbrzymią  część stanowią cywile.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk