Tusk popiera komisję ds. katastrofy smoleńskiej

Zastrzegł przy tym, że "nie będzie to komisja rządowa". Przyznał równocześnie, że celem tej komisji będzie wyjaśnianie opinii publicznej, absurdalnych, zdaniem Tuska, hipotez na temat przyczyn katastrofy Tu-154 pod Smoleńskiem, "stawianych przez osoby, które kwestionują ustalenia tzw. komisji Millera".

"Uważam, że to jest obowiązek tych wszystkich, którzy badali tę kwestię, aby Polakom cierpliwie każdego dnia tłumaczyć, szczególnie w tych najbardziej radykalnych przypadkach, absurdalność niektórych zarzutów czy fantasmagorii i dlatego w takim sensie organizacyjnym ten zespół będzie mógł (na poparcie red.) liczyć" - powiedział premier.

Komisja, która będzie analizowała i weryfikowała pojawiające się hipotezy na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej, może rozpocząć prace jeszcze w tym miesiącu. Formalnir inicjatorem jej powołania jest Przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych i członek komisji Jerzego Millera Maciej Lasek. W skład komisji wejdą specjaliści od wypadków lotniczych. Komisja czeka na opinię prawników, którzy mają zatwierdzić tryb jej działania oraz zezwolić na dostęp do dokumentów.

Zobacz serwis specjalny - Smoleńsk 2010>>>

REKLAMA