Szef Google w Korei Północnej. Władze USA niezadowolone

2013-01-07, 12:18

Szef Google w Korei Północnej. Władze USA niezadowolone
Eric Schmidt. Foto: PAP/EPA/YONHAP

Eric Schmidt pojechał z czterodniową prywatną wizytą do Korei Północnej, by zapoznać się z jej gospodarką i mediami społecznymi.

- Spotkamy się z północnokoreańskimi przywódcami politycznymi, gospodarczymi, wojskowymi - powiedział były gubernator stanu Nowy Meksyk Bill Richardson, który towarzyszy Schmidtowi. - Odwiedzimy niektóre uniwersytety. Nie mamy kontroli nad wizytą. Zapoznają nas z programem - dodał.
Władze USA odniosły się krytycznie do wizyty. Przypomniały, że została ona zorganizowana niecały miesiąc po wystrzeleniu przez Koreę Północną sztucznego satelity ziemi. Zdaniem Waszyngtonu, był to w rzeczywistości test rakiety balistycznej, a więc złamanie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, zabraniającej Phenianowi dalszego forsowania swych zbrojeń nuklearnych i rakietowych. - Nie sądzimy, by takie ustawienie terminu wizyty było pomocne. Przedstawiciele Google znają nasze poglądy - powiedziała rzeczniczka Departamentu Stanu USA Victoria Nuland.
W komunistycznej Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej korzystanie z internetu wymaga zezwolenia władz i jest obwarowane restrykcjami. Większość tamtejszych internautów ma dostęp tylko do krajowego systemu intranetu, a nie do globalnej sieci World Wide Web.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

Polecane

Wróć do strony głównej