Przekroczył prędkość? Nowak: sprostowanie albo sąd
Zdaniem dziennikarzy "Super Expressu" kierowca samochodu, którym jechał minister transportu Sławomir Nowak, złamał przepisy ruchu drogowego.
2013-01-16, 16:30
"(...) Sławomir Nowak ledwo skończył dyskusję o fotoradarach, wsiadł do służbowego auta i pozwolił swojemu kierowcy pędzić po oblodzonych i zasypanych śniegiem głównych ulicach Warszawy, łamiąc przepisy ruchu drogowego oraz narażając zdrowie innych!" - czytamy w artykule zatytułowanym "Nowak! Jeździsz jak pirat, a nas łupisz!" (wydanie z dnia 16 stycznia).
Minister miał "pędzić ulicami Warszawy" w poniedziałek wieczorem, zaraz po wyjściu ze studia Telewizji Polskiej, gdzie był gościem w programie Tomasza Lisa, w którym opowiadał o bezpieczeństwie na drogach i fotoradarach.
Nowak odniósł się do materiału publikując na swoim profilu na Twitterze wpis o następującej treści: "W sprawie dzisiejszej publikacji SE, że moje auto przekroczyło prędkość w poniedziałek - żądamy sprostowania kłamstwa, jeśli nie będzie, to sąd. Jechaliśmy zgodnie z przepisami".
REKLAMA