Nie wróciła do domu po imprezie. 31-latka nie żyje
Ciało kobiety znaleziono kilkaset metrów od lokalu "Magda" w Bobrku, gdzie odbywała się zamknięta impreza, na której bawiła się 31-latka - podaje "Fakt".
2013-01-29, 14:49
Jak informuje "Fakt", 31-letnia Elżbieta z Chrzanowa zaginęła w nocy z 26 na 27 stycznia. Ostatni raz widziano ją, gdy ok. godz. 3.30 wychodziła z lokalu "Magda", gdzie bawiła się na zamkniętej imprezie. 
Kobiety poszukiwali policjanci z psami, strażacy, rodzina i znajomi. Sprawdzono okoliczne lasy i pola, a także sąsiednie miejscowości. 
We wtorek nad ranem, kilkaset metrów od lokalu, odkryto w śniegu zwłoki kobiety. Okazało się, że to poszukiwana 31-letnia Elżbieta.
- Na ciele kobiety nie widać obrażeń zewnętrznych. Przypuszczamy, że  zamarzła, ale dokładną przyczynę śmierci określi sekcja zwłok, której  wyniki poznamy za kilka dni - powiedziała "Gazecie Wyborczej Kraków" Anna Zbroja z zespołu  prasowego małopolskiej policji. 
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>   
 "Fakt", "Gazeta Wyborcza Kraków", kk