Portugalia: fala-gigant znów ujarzmiona!
Kolejną próbę pobicia surferskiego rekordu świata podjął Amerykanin Garrett McNamara. Jego niezwykły wyczyn obejrzały tłumy ludzi.
2013-01-29, 20:49
Zdjęcia z miejscowości Nazare 120 kilometrów na północ od Lizbony przypominają kadry z filmu katastroficznego o tsunami, bo Amerykanin surfuje na fali wysokości 10-piętrowego budynku.
Teraz przeanalizują je eksperci. Ocenią ile metrów miała gigantyczna fala. Wszystko wskazuje jednak na to, że McNamara poprawi własny rekord świata, ustanowiony również w Nazare.
McNamara, który na swoim koncie ma między innymi surfowanie na tsunami w Alasce, musiał "dosiąść" fali z helikoptera. Po wyczynie podkreślał, że woda w Nazare pokazuje prawdziwy charakter.
REKLAMA
IAR, tj
REKLAMA