Katyń w Strasburgu. Polacy: liczymy na wygraną
Wielka Izba Trybunału Praw Człowieka wysłuchała argumentów stron dotyczących skarg złożonych przez rodziny zamordowanych w Katyniu.
2013-02-13, 12:43
Posłuchaj
Zobacz serwis specjalny - Katyń >>>
Poprzedni wyrok, wydany w kwietniu, pomimo skazania Rosji, nie usatysfakcjonował rodzin zamordowanych w Katyniu. Występujący w ich imieniu przed Wielką Izbą polscy prawnicy podkreślali, że władze Rosji nie dokonały należytej kwalifikacji prawnej zbrodni i nie uznały jej za ludobójstwo lub zbrodnię wojenną. Nie ustaliły także sprawców oraz nie wyciągnęły wobec nich konsekwencji. Śledztwo - jak podkreślali - było niewyczerpujące i niedokładne. Prowadzone było i ostatecznie zamknięte już po podpisaniu przez Rosję Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. To także jeden z wielu argumentów przemawiających za kontynuowaniem śledztwa.
Adwokaci podważali też słuszność decyzji rosyjskich władz o utajnieniu części dokumentów. Powoływanie się na zagrożenie bezpieczeństwa narodowego po ujawnieniu dokumentów sprzed 70 lat jest - zdaniem polskiej strony - przykładem niechęci rosyjskich władz do dojścia prawdy i ukarania winnych.
Zdaniem polskich adwokatów, to, iż sędziowie Trybunału nie zadawali dodatkowych pytań, świadczy, że mają wyrobione stanowisko w tej sprawie. Liczą, że ostateczny werdykt będzie dla nas korzystny i spowoduje wznowienie śledztwa. Wyrok ogłoszony zostanie najprawdopodobniej w najbliższych miesiącach.
REKLAMA
REKLAMA