Zakaz przejazdu tirów przez Olsztyn obowiązywał... kilka godzin

Ograniczenie wprowadzone decyzją prezydenta Olsztyna zniosły władze województwa.

2013-03-01, 12:01

Zakaz przejazdu tirów przez Olsztyn obowiązywał... kilka godzin
Wjazd do Olsztyna. Foto: PAP/Tomasz Waszczuk

O północy w Olsztynie zamknięto wiadukt przy ulicy Towarowej w ciągu najważniejszej arterii regionu - trasy krajowej nr 16 - oraz wiadukt łączący Plac Bema z ulicą Limanowskiego. Od tego czasu nie mogły się po nich poruszać tiry o masie powyżej 30 ton. Decyzję w tej sprawie podjął prezydent miasta Piotr Grzymowicz, po tym jak rząd zdecydował o nieprzyznaniu pieniędzy na budowę południowej obwodnicy miasta.
Ograniczenie tonażu zniosły władze województwa. Jak powiedział wicewojewoda warmińsko-mazurski Jan Maścianica, zmiana organizacji ruchu nie została wprowadzona zgodnie z procedurami. Podkreślił, że to nie jedyne uchybienie, jakiego dopuściły się władze miasta, dlatego nakazał również zniesienie ograniczenia przejazdu samochodów o masie 18 ton przez Aleję Wojska Polskiego i ulicę Artyleryjską.
Zdecydowano, że ograniczenie tonażu może pozostać na wiadukcie łączącym ulicę Limanowskiego z Rondem Bema. Przestaje zaś obowiązywać na wiadukcie przy Towarowej. Wicewojewoda odpiera zarzuty, że naraża kierowców na niebezpieczeństwo, dopuszczając ciężki transport na Towarowej. Jak poinformował - wiadukt może przyjąć nacisk 30 ton na każdy pas jezdni, dlatego zagrożenia nie ma.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej