Huragan nad Wyspami Kanaryjskimi: zamknięto 49 portów
Huraganowe wiatry i ulewne deszcze paraliżują życie mieszkańcom Wysp Kanaryjskich. Siła wiatru dochodzi do 150 km/godzinę.
2013-03-04, 20:57
Posłuchaj
Ewa Wysocka z Barcelony/IAR
Dodaj do playlisty
Takich problemów nie mieli mieszkańcy Wysp Kanaryjskich od ponad roku. Ulewne deszcze zalały szosy i ulice miast. Na archipelagu zamknięto szkoły i uniwersytety i wstrzymano kursowanie autobusów. Największym problemem jest huragan.
- Miałem niedługo zbierać mango, ale boję się, że nie będzie co. Wiatr powalił drzewa- skarży się poszkodowany rolnik.
Władze Gran Canarii, Teneryfyi La Gomery zaapelowały do mieszkańców wysp, aby pozostali w domach. W La Palmie - stolicy archipelagu - wstrzymano loty, bo powiewy wiatru dochodziły do 156 km/godz. Na wyspach zamknięto też porty. Zła aura ominęła jedynie na Lanzarote. Jednak tam huraganowy wiatr może wiać we wtorek.
pp/IAR
REKLAMA
REKLAMA