Kraków: ponad 400 osób przeszło w Marszu Pamięci
Mija 70 lat od likwidacji krakowskiego getta. Za jego murami hitlerowcy zamordowali dwa tysiące Żydów.
2013-03-17, 15:16
Posłuchaj
Marsz  wyruszył spod "Apteki pod Orłem" należącej podczas okupacji do  Tadeusza  Pankiewicza. Był on jedynym Polakiem mieszkający w getcie,  dostarczał Żydom  żywność, leki i pomagał im w ucieczce poza mury. Wcześniej na Placu Bohaterów  Getta, na którym w marcu 1943 hitlerowcy urządzili  selekcję  mieszkańców likwidowanego getta, uczestnicy marszu  zmówili  modlitwę za zmarłych i złożyli kwiaty pod tablicą pamiątkową.
Uczestnicy  marszu pokonali czterokilometrową trasę z placu Bohaterów  Getta do  byłego obozu w Płaszowie - tą samą, którą hitlerowcy  prowadzili przed  laty Żydów. Przy zachowanym fragmencie muru getta na  ul. Lwowskiej  złożyli kwiaty i zapalili znicze. Kwiaty i znicze  składano także pod  głazem z tablicą upamiętniającą Żydów pomordowanych w  obozie w  Płaszowie. Pod Pomnikiem Ofiar Faszyzmu odmówiony został  kadysz za  zmarłych.
Ambasador Izraela w Polsce Zvi Rav-Ner  podkreślił, że powinniśmy  pamiętać o Żydach, którzy zginęli i o  bohaterstwie Polaków, którzy im  pomagali. - Są w świecie głosy, że to  wszystko było nieprawdą, że  niemożliwe było zabicie 6 milionów  ludzi - powiedział Zvi Rav Ner. - Dlatego  tak ważne jest, by pamiętać, o tym  co się stało. Z tego placu w  Krakowie powinno wyjść w świat przesłanie,  że nie można pozwolić, by  takie zbrodnie się powtórzyły - zaapelował.
Prezydent  Krakowa Jacek Majchrowski przypomniał, że przed wojną Żydzi  stanowili  jedną czwartą mieszkańców miasta. -  Jesteśmy  winni tym  ludziom przynajmniej przypomnienie o ich istnieniu i ich  zasługach dla  naszego miasta - powiedział  Majchrowski. Dodał, że trzeba przypominać o  Zagładzie, by nie  dochodziło do masowych mordów powodowanych  nienawiścią rasową. - Ten  marsz jest pokazaniem tego, że powinniśmy iść  razem przeciw  antysemityzmowi, przeciw wszystkim rasowym oskarżeniom.  Nie na tym  opiera się społeczeństwo, a chcielibyśmy, żeby było ono  wielokulturowe,  zwarte i silne - podkreślił Majchrowski.
Krakowskie getto zostało utworzone przez hitlerowców w  1940 roku. Dwa lata później Niemcy rozpoczęli systematycznie wywozić  Żydów do obozu zagłady w Bełżcu. 13 i 14 marca została przeprowadzona  ostateczna likwidacja getta.
Krakowskie  getto było jednym z pięciu największych w Generalnym  Gubernatorstwie. W  dzielnicy utworzonej przez niemieckie władze  okupacyjne w marcu 1941 roku  mieszkało ok. 17 tys. ludzi. W 1942 roku w  trakcie dwóch akcji  wysiedleńczych większość mieszkańców getta (ok.11.  tys. osób) wywieziono  do obozu zagłady w Bełżcu. Do ostatecznej  likwidacji getta hitlerowcy  przystąpili 13 i 14 marca 1943 roku. Na  ulicach getta i na placu Zgody,  obecnie noszącym nazwę Bohaterów Getta,  rozstrzelali ok. 2 tysiące osób,  zdrowych mężczyzn skierowano do obozu  w Płaszowie, pozostałych  wywieziono do obozu Auschwitz.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>   
 IAR, PAP, kk