Roman Abramowicz zatrzymany w USA? Jego rzecznik dementuje
- Roman Abramowicz przebywa w USA, ale nie został zatrzymany - zapewnił na Twitterze rzecznik właściciela klubu piłkarskiego Chelsea Londyn.
2013-03-25, 15:35
Według doniesień prywatnej rosyjskiej telewizji RBK-TV, multimiliarder Roman Abramowicz został zatrzymany w Stanach Zjednoczonych.
RBK, która należy do innego rosyjskiego miliardera Michaiła Prochorowa, nie podała przyczyn rzekomego zatrzymania Abramowicza. Spekuluje jednak, że może to mieć związek albo z jego rozlicznymi interesami, albo ze śledztwem ws. śmierci innego rosyjskiego oligarchy, Borysa Bieriezowskiego.
Rosyjskie media sugerują, że Bieriezowski popełnił samobójstwo. Twierdzą, że niedawny przegrany proces z Abramowiczem doprowadził go do bankructwa. Bieriezowski, który był niegdyś mentorem i protektorem Abramowicza, domagał się od niego trzech miliardów funtów za, jak twierdził, wymuszoną sprzedaż udziałów w koncernie naftowym Sibnieft. Sąd oddalił jednak jego oskarżenia, uznając je za niewiarygodne.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach
REKLAMA
48-letni Roman Abramowicz jest jednym z najbogatszych ludzi świata. Uważa się go za najzamożniejszego człowieka urodzonego w Europie Wschodniej. Forbes wycenił jego majątek na 23,5 miliarda dolarów. Rosjanin do wielkiej fortuny doszedł w pierwszej połowie lat 90., dzięki interesom prowadzonym wspólnie z Borysem Bieriezowskim. Przez wiele lat był właścicielem firmy naftowej Sibnieft, jednak w 2005 odsprzedał ją Gazpromowi. Należał do tzw. grupy kremlowskiej za czasów Borysa Jelcyna, obecnie uchodzi za oligarchę luźno powiązanego z Kremlem.
W 2000 roku został gubernatorem Czukotki, urząd ten sprawował przez 8 lat. W 2003 roku kupił angielski klub piłkarski Chelsea F.C. Od tego czasu mieszka w Londynie. W ciągu dwóch lat zainwestował w klub ponad 1 miliard funtów.
IAR, tj
REKLAMA