Pikiety w całym kraju. "Chcą, by pracowali do śmierci"

2013-03-26, 10:20

Pikiety w całym kraju. "Chcą, by pracowali do śmierci"
Pikieta związkowców przed Urzędem Wojewódzkim w Katowicach, w ramach strajku generalnego na Śląsku. Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Są kolejarze, nauczyciele i pracownicy ciepłowni. Przed Urzędem Wojewódzkim w Warszawie rozpoczęła się pikieta kilkudziesięciu związkowców.

Posłuchaj

Relacja Radomira Czarneckiego, (IAR): pikieta Solidarności w Warszawie
+
Dodaj do playlisty

Wspierają strajkujących od rana kolegów na Śląsku. Sprzeciwiają się między innymi proponowanym przez rząd zmianom dotyczącym uelastycznienia czasu pracy:
- Taka rządu polityka aby orżnąć pracownika - można przeczytać na jednym z transparentów, wśród grupy protestujących przed Urzędem. Protestujący zarzucają rządowi , że chce by ludzie "pracowali do śmierci" , bo "i tak to wytrzymają". Takie stwierdzenia można było usłyszeć od prowadzących protest.
Protestujący uważają, że za kryzys płacą tylko najbiedniejsi. Pikieta potrwa do godz. 11.00.

Około 300 osób protestowało także w Krakowie, aby wyrazić swoje poparcie dla strajkujących na Śląsku. Związkowcy z NSZZ "Solidarność”, OPZZ i innych związków zawodowych w całej Małopolsce przez prawie godzinę pikietowali przed urzędem wojewódzkim w Krakowie.

Tymczaaem solidaryzując się ze śląskimi związkowcami - rzeszowska Solidarność zorganizuje o godzinie13.30 pikietę przed Urzędem Wojewódzkim w Rzeszowie. Związkowcy domagają się od rządu wycofania zapowiadanych zmian w kodeksie pracy, które są niekorzystne dla pracowników.

IAR, to

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej