Były szef CBA: Kwaśniewska powinna usłyszeć zarzuty
- W Polsce znowu zaczął obowiązywać nieformalny immunitet dla ludzi z establishmentu - mówi w "Do Rzeczy" Mariusz Kamiński.
2013-04-02, 11:38
Były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego podkreśla w rozmowie z dziennikarzami tygodnika, że nie wszystkie sprawy, które prowadził w CBA "zakończyły się tak, jak powinny". - To znaczy postawieniem prominentów uwikłanych w działania przestępcze przed sądem - precyzuje Kamiński. Polityk mówi m.in. o sprawie Aleksandra Kwaśniewskiego. - Inspiracją do naszych działań była słynna rozmowa Oleksego z Gudzowatym, w której były premier mówił o willi Kwaśniewskich w Kazimierzu. Na podstawie materiału zebranego przez CBA mogę stwierdzić, że Józef Oleksy był w pełni wiarygodnym świadkiem - zaznacza poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Mariusz Kamiński mówi w "Do Rzeczy", że prokuratura powinna postawić zarzuty Jolancie Kwaśniewskiej. - Swoją drogą mało kto wie, że zarzuty oszustw podatkowych usłyszała grupa najbliższych przyjaciół byłej pary prezydenckiej. Prokuratura pod rządami PO zamknęła jednak śledztwo, nawet nie przesłuchała Kwaśniewskich. W Polsce znowu zaczął obowiązywać nieformalny immunitet dla ludzi z establishmentu - uważa były szef CBA.
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
"Do Rzeczy"/aj
REKLAMA
REKLAMA