Tragedia w Inowrocławiu. Matka z zarzutami?
Półtoraroczny Filip został uduszony - mówią śledczy, badający tragedię w Inowrocławiu. Na razie nie wiadomo - jak do niej doszło.
2013-04-03, 12:21
Posłuchaj
Izabella Drobniecka z policji o tragedii w Inowrocławiu (PR PiK/IAR)
Dodaj do playlisty
Niewykluczone, że jeszcze w środę zarzuty usłyszy 21-letnia matka dziecka. Kobieta została zatrzymana jako główna podejrzana w sprawie. Teraz jest przesłuchiwana przez policjantów, ale jeszcze w środę ma zostać przewieziona do prokuratury. Policja zatrzymała też 31-letniego mężczyznę, który z kobietą mieszkał.
Wiadomo też, że w mieszkaniu w czasie - gdy Filip został uduszony - przebywała jeszcze jedna osoba. Śledczy jednak nie zdradzają szczegółów. Wcześniej pojawiły się informacje, że mogła być to babcia małego Filipa. W piątek w Bydgoszczy będzie przeprowadzona sekcja zwłok półtorarocznego dziecka.
Czytaj więcej o tragedii w Inowrocławiu >>>
PR PiK/IAR/aj
REKLAMA
REKLAMA