Edmund Klich o Smoleńsku: to była zwykła katastrofa lotnicza

Edmund Klich, były szef komisji badającej katastrofę smoleńską zarzuca stronie rosyjskiej kłamstwa i utrudnianie polskiego śledztwa.

2013-04-08, 23:59

Edmund Klich o Smoleńsku: to była zwykła katastrofa lotnicza
Na zdjęciu archiwalnym wrak prezydenckiego samolotu Tu-154 po katastrofie w Smoleńsku. Foto: PAP/EPA/archiwum/SERGEI CHIRIKOV

- Rosjanie kłamali w śledztwie, by ukryć swoją odpowiedzialność za katastrofę smoleńską. Opóźniali nasze prace. Interweniowałem u ministra Tomasza Arabskiego. Bez skutku - powiedział "Wprost".

Trzy lata po Smoleńsku - debata w Jedynce >>>

Klich przekonuje, że zaniedbania które doprowadziły do katastrofy były i po stronie polskiej i rosyjskiej z przewagą po naszej  - ok. 70 procent.  - Jedni i drudzy mogli uratować samolot prezydencki, nie musiał się rozbić - dodaje.

Według Klicha rosyjscy kontrolerzy mieli prawo obowiązek zamknąć lotnisko. Jednak, jak mówił nie  zrobili tego, bo obawiali się skandalu politycznego.

REKLAMA

Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej 

to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej