Lew R. znów przed sądem. "Korupcja i fałszerstwa"
Nawet do 10 lat więzienia grozi znanemu producentowi filmowemu oskarżonemu o korupcję i fałszowanie dokumentacji medycznej.
2013-04-12, 07:04
Posłuchaj
Proceder miał odsunąć od Lwa R. odsiadkę kary więzienia. Wcześniej został skazany na 2,5 roku w płatnej protekcji wobec spółki Agora.
Proces Lwa R. przed warszawskim sądem ma ruszyć w piątek. Oprócz producenta na ławie oskarżonych zasiądzie także kilkanaście innych osób: lekarze, adwokaci, a nawet ich klienci zamieszani w proceder. O tym, jak miały wyglądać starania Lwa R. o zdobycie fałszywych zaświadczeń lekarskich, opowiedział łódzkim śledczym pośrednik Konrad T., który ma status świadka koronnego.
Gdy sprawa wyszła na jaw, dokumentację lekarską zaczęła badać prokuratura, a producent usłyszał zarzuty. W areszcie spędził pół roku, ale wyszedł po wpłaceniu kaucji. Dlatego zarówno on jak i inni oskarżeni teraz przed sądem będą odpowiadać z wolnej stopy.
IAR, tj
REKLAMA
REKLAMA