Mija druga rocznica śmierci Osamy bin Ladena

2013-05-02, 11:32

Mija druga rocznica śmierci Osamy bin Ladena
Kompleks na terenie którego ukrywał się Osama bin Laden. Foto: U.S. Department of Defence

O tej akcji mówi się, że była majstersztykiem. Brawurowa akcja amerykańskich komandosów Navy Seals w Pakistanie, zakończyła się zabiciem Osamy bin Ladena.

Posłuchaj

Relacja Wojciecha Cegielskiego, (IAR): dwa lata temu zabito Osamę bin Ladena
+
Dodaj do playlisty

Lider Al-Kaidy zginął w swoim domu w Abbottabadzie, gdzie ukrywał się od kilku lat.

O akcji komandosów w Abbottabadzie napisano kilkanaście książek i nakręcono kilka filmów. Na szkoleniach sił specjalnych szturm na dom bin Ladena podaje się jako wzór sprawnie przeprowadzonej akcji, zakończonej sukcesem mimo olbrzymich problemów.

- Pomiędzy 12. a 18. minutą operacji rozbił się jeden ze śmigłowców, który przecież miał zabrać stamtąd komandosów po akcji. Mimo takiej katastrofy, operacja zamknęła się w 38 minutach. Straty cywilne były minimalne. Na celowniku było 25 osób, a tylko jedna została zabita. W ciągu 38 minut żołnierze zabrali wszystkie materiały wywiadowcze i zniknęli stamtąd - podkreśla w rozmowie z Polskim Radiem były komandos Navy Seals Chuck Pfarrer.

Amerykańskiej CIA udało się namierzyć bin Ladena przez jednego z jego kurierów. Dom w Abbottabadzie w którym ukrywał się lider al-Kaidy był ściśle strzeżony i nawet wywiad satelitarny nie był w stanie stwierdzić, czy bin Laden na pewno tam jest. Amerykanie z pomocą pakistańskich współpracowników przeprowadzili nawet akcję szczepień w sąsiedztwie, by móc pobrać DNA od bin Ladena. Mieszkańcy domu nie wzięli jednak udziału w szczepieniach.

Według "The New York Times” w rajdzie na dom bin Ladena wzięło udział 79 osób oraz pies. Ponieważ Stany Zjednoczone nie są formalnie w stanie wojny z Pakistanem, wszystkich komandosów uczestniczących w akcji przeniesiono na czas jej trwania pod dowództwo cywilnej agencji CIA.

''Galeria: dzień na zdjęciach >>>

IAR, to

Polecane

Wróć do strony głównej