Primaaprilisowy żart? Tusk kontra Urban w sądzie
Donald Tusk przeciwko Jerzemu Urbanowi. Przed Sądem Okręgowym w Warszawie ma ruszyć proces o naruszenie dóbr osobistych.
2013-05-15, 06:50
Posłuchaj
Chodzi o fałszywy zapis z rozmów premiera podczas meczu Polska-Ukraina opublikowany w tygodniku "NIE". Wydawca tłumaczy, że to miał być żart primaaprilisowy, Donald Tusk żąda przeprosin w mediach. Chodzi dokładnie o stenogram rozmowy Donalda Tuska z Grzegorzem Schetyną, gdzie panowie w wulgarny sposób mieli komentować m.in. stroje innych znanych osób. I choć w następnym numerze redakcja "NIE " wyjaśniła, że tekst miał być żartem z okazji 1 kwietnia, sam fakt, że ukazał się on nie w Prima Aprilis a tydzień wcześniej wzbudził wątpliwości prawników premiera.
W pozwie czytamy, że treść artykułu i jego kontekst miały poniżyć Donalda Tuska w oczach opinii publicznej, a także wywołać przekonanie, że jest pozbawiony zasad etycznych. Stąd proces i konkretne żądnie opublikowania przeprosin na łamach tygodnika " NIE "a także wskazanych serwisów internetowych. Na razie nie wiadomo jeszcze czy Donald Tusk pojawi się w sądzie osobiście.
IAR/aj
REKLAMA