Belgia: król zmęczony, ale poddani nie chcą abdykacji
Dwa sondaże pokazują ogromne poparcie dla Alberta II, króla Belgii. Poddani obawiają się, czy jego następca jest przygotowany do objęcia tronu.
2013-05-30, 11:51
Posłuchaj
Ponad połowa Belgów chce, by 79-letni Albert II pozostał królem tego kraju - pokazuje jeden z sondaży opinii publicznej. W innym 34 proc. wyraża poparcie dla obecnego króla.
Belgijska monarchia jest w centrum zainteresowania po abdykacji królowej Holandii. Król Albert II w tym roku obchodzi 20-lecie panowania i coraz częściej wspomina, że jest zmęczony.
W sondażu, w którym ponad połowa Belgów chce, aby Albert II zasiadał na tronie możliwie jak najdłużej, ponad jedna trzecia chciałaby też, żeby zachował dotychczasowy zakres władzy.
W Belgii rola króla nie ogranicza się tylko do funkcji reprezentacyjnej. Monarcha uczestniczy w rozmowach koalicyjnych przy tworzeniu rządu i to on próbuje też łagodzić konflikty między politykami z Flandrii i Walonii. Albert II robił to ostatnio wiele razy.
Belgowie są też dość sceptycznie nastawieni do przyszłego następcy tronu, księcia Filipa. Tylko co czwarty ankietowany uważa, że jest on już przygotowany do zostania monarchą.
REKLAMA
IAR, bk
REKLAMA