SP: ani PO ani PiS nie są dobre dla Polski
30 czerwca w Krakowie odbędzie się konwencja Solidarnej Polski pod hasłem "Nowe państwo, nowa konstytucja".
2013-06-06, 15:14
Partia zamierza na niej przekonywać, że ani Platforma Obywatelska ani Prawo i Sprawiedliwość nie gwarantują Polsce rozwoju. Na imprezę zaproszono m.in. szefa "S" Piotra Dudę i lidera ruchu zmieleni.pl Pawła Kukiza.
Konwencja partii Zbigniewa Ziobry zbiega się z zaplanowanymi na ten sam weekend zjazdami PO oraz PiS, które odbędą się na Śląsku. Działacze PO podczas konwencji w Chorzowie mają zmienić statut partii, by umożliwić bezpośrednie wybory jej szefa. W tym samym czasie w Sosnowcu kongres programowo-wyborczy organizuje PiS; wówczas odbędą się też wybory prezesa ugrupowania.
Rzecznik SP Patryk Jaki poinformował, że w konwencji, która odbędzie się 30 czerwca w Krakowie pod hasłem "Nowe państwo, nowa konstytucja" weźmie udział ponad 1000 osób. "Będziemy chcieli pokazać, że Polska nie jest skazana na wybór pomiędzy gigantami na glinianych ideowych nogach - tzn. na wybór między PO a PiS" - podkreślił. "PO i PiS nie gwarantują Polsce żadnego rozwoju, a ich jedyną propozycją dla Polaków jest wzajemna wojna i chęć utrzymania władzy za wszelką cenę" - dowodził Jaki.
Poinformował także, że na konwencję zaproszono licznych gości "nie zgadzających się z obecną wizją Polski". Według źródeł PAP zaproszenia na konwencję wystosowano m.in. do szefa Solidarności Piotra Dudy oraz lidera ruchu zmieleni.pl Pawła Kukiza.
REKLAMA
Jeśli chodzi o udział Dudy w imprezie SP, to - jak poinformował PAP rzecznik Solidarności Marek Lewandowski - szef "S" przebywa za granicą. Lewandowski nie wie, czy zaproszenie od SP do niego dotarło.
Z kolei Kukiz potwierdził PAP, że zaproszenie otrzymał i jest "wielce prawdopodobne", że weźmie udział w konwencji SP w Krakowie. Jak podkreślił, widzi w programie Solidarnej Polski elementy, z którymi się w pełni zgadza m.in. wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych, wprowadzenie systemu prezydenckiego, czy gruntowna reforma wymiaru sprawiedliwości.
"Mówią także o mniejszej liczbie posłów i tu akurat ja się nie zgadzam, więc chcę po prostu z nimi porozmawiać i spróbować wytłumaczyć, że nie tędy droga, że jeśli jednomandatowe, to w całości i na pewno z 460 posłami. To będzie zwykła normalna dyskusja" - zaznaczył Kukiz. "Jadę na zasadzie +warto rozmawiać+ i mam na uwadze, że wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych obiecywały już dwie partie PO i Ruch Palikota. Jadę więc z pewną dozą nieśmiałości" - mówił Kukiz.
Ponadto na konwencji SP zaprezentuje także projekt konstytucji, zasadniczo zmieniający ustrój w Polsce, przewidujący m.in. wprowadzenie systemu, w którym prezydent pełniłby jednocześnie funkcję szefa rządu.
REKLAMA
SP chce też zmiany ordynacji wyborczej z wprowadzeniem w połowie kraju jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu; likwidacji Senatu; zmniejszenia o połowę liczby posłów; zniesienia immunitetów dla parlamentarzystów; reformy systemu sądownictwa oraz wzmocnienia roli referendum. W projekcie ustawy zasadniczej SP znalazły się także zapisy m.in. o szybkim sądzie dla urzędników i polityków pod nazwą Sąd Odpowiedzialności Państwowej oraz o nowym systemie finansowania partii politycznych.
REKLAMA