FBI i Microsoft rozbiły cybernetyczny gang
Firma Microsoft i FBI wspólnie zlikwidowały groźną sieć komputerów, dzięki której cyberprzestępcy kradli pieniądze. W akcji brały udział także banki, policyjni eksperci i informatycy z 80 krajów.
2013-06-06, 18:09
Posłuchaj
Sieć nazywała się "Citadel" – cytadela. Działała jako tak zwany botnet, czyli grupa komputerów, do których wpuszczono złośliwe oprogramowanie. Zwykle użytkownik nie wie, że jego sprzęt jest zainfekowany i służy cyberprzestępcom.
Według FBI i Microsoftu, sieć składała się łącznie z 5 mln komputerów w Ameryce Północnej, Europie, Hongkongu, Indiach i Australii. Straty szacowane są na 500 mln dolarów. Ofiarami złodziei padły takie instytucje finansowe, jak American Express, Bank of America czy PayPal.
Wszczęto śledztwo przeciw domniemanemu szefowi botneta z Europy Wschodniej i jego 81 współpracownikom. Rzecznik Microsoftu Richard Boscovich stwierdził, że teraz przestępcy otrzymają "solidny cios w brzuch".
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
IAR/mk
REKLAMA