Japonia: zmarł najstarszy człowiek. Jego dewizą było "jeść lekko, żyć długo"

W wieku 116 lat zmarł w Japonii najstarszy człowiek na świecie. Jiroemon Kimura, urodzony w 1897 roku, zmarł w szpitalu "ze starości" - podały władze lecznicy w Kyotango.

2013-06-12, 08:57

Japonia: zmarł najstarszy człowiek. Jego dewizą było "jeść lekko, żyć długo"

Japończyk trafił do szpitala na początku maja, kiedy zapadł na zapalenie płuc. Kilka dni temu jego stan zdrowia bardzo się pogorszył.
Kimura obchodził swoje 116. urodziny w kwietniu, a życzenia z tej okazji złożył mu osobiście premier Japonii. Długowieczny Japończyk miał siedmioro dzieci, 14 wnucząt, 25 prawnuków i 15 praprawnuków. Przez 40 lat pracował na poczcie, a po przejściu na emeryturę, do 90. roku życia, zajmował się rolnictwem. Nigdy nie palił papierosów i jadł z umiarem. Jak napisano w komunikacie, nigdy nie najadał się do syta, a jego dewizą było "jeść lekko, żyć długo".
W Kyotango, rodzinnym mieście Kimury, żyją 94 osoby, które mają 100 lub więcej lat. W związku z tym ma tam zostać przeprowadzone badanie dotyczące długowieczności. Specjaliści zamierzają przeanalizować w tym celu dietę i sposób życia najstarszych mieszkańców okolicy.
Najdłużej żyjącym człowiekiem w historii, który był znany, wciąż pozostaje Francuzka Jeanne Calment, która zmarła w 1997 roku w wieku 122 lat.
pp/IAR

Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej