Seksafera w Opolu. Kobieta przejmie władzę w opolskiej policji

Do czasu rozstrzygnięcia konkursu na stanowisko komendanta wojewódzkiego opolskiej policji, jego obowiązki przejmie Irena Doroszkiewicz z Białegostoku.

2013-07-03, 21:03

Seksafera w Opolu. Kobieta przejmie władzę w opolskiej policji
Irena Doroszkiewicz pełniąca obowiązki opolskiego komendanta wojewódzkiego policji. Foto: www.policja.pl

Posłuchaj

Krzysztof Hajdas z biura prasowego KGP: Doroszkiewicz zaczynała jako szeregowy funkcjonariusz (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Irena Doroszkiewicz obejmie stanowisko w czwartek. Dotychczas była komendantem miejskim policji w Białymstoku - poinformował mł. insp. Krzysztof Hajdas z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji.
Od końca maja, po odwołaniu nadinsp. Leszka Marca, obowiązki komendanta wojewódzkiego policji w Opolu pełnił dotychczasowy jego zastępca - insp. Jan Lach. Irena Doroszkiewicz pozostanie opolskim komendantem do czasu rozstrzygnięcia konkursu na to stanowisko.

Jak nieoficjalnie dowiedziało się Radio Opole, Doroszkiewicz zamierza wystartować w konkursie na komendanta wojewódzkiego policji w Opolu.

Pani komendant służy w policji od 23 lat. Urodziła się w Białymstoku, z wykształcenia jest magistrem pedagogiki. Przez ostatnie trzy lata pełniła funkcję komendanta miejskiego policji w Białymstoku. Wcześniej była naczelnikiem Wydziału Kontroli KWP w Białymstoku, zastępcą naczelnika wydziału zaopatrzenia, inwestycji i remontów KWP w Białymstoku. Pracowała też w inspektoracie białostockiej komendy wojewódzkiej.

Leszek Marzec opuścił stanowisko komendanta po tym, jak pod koniec maja ujawniono nagranie jego rozmowy z naczelniczką jednego z wydziałów. Rozmowę opisała 23 maja "Nowa Trybuna Opolska". W rozmowie tej "mieszają się wątki służbowe i obyczajowe". Po ujawnieniu sprawy komendant w ciągu kilku dni odszedł na emeryturę.
Jak tłumaczył rzecznik KGP insp. Mariusz Sokołowski, Marzec został zwolniony ze służby ze względu na wizerunek policji i oczekiwania społeczne. Wobec naczelniczki zostało wszczęte postępowanie dyscyplinarne dotyczące naruszenia zasad etyki zawodowej. W związku z tym została ona zawieszona na trzy miesiące i otrzymuje połowę uposażenia.

REKLAMA

Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>

PAP, bk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej