PiS zapowiada, że idzie po Gronkiewicz-Waltz. "Nie jestem strachliwa"
Nie boję się konfrontacji z kandydatem na prezydenta stolicy z Prawa i Sprawiedliwości - zadeklarowała Hanna Gronkiewicz - Waltz.
2013-07-08, 15:44
Posłuchaj
W ten sposób odniosła się do porażki Elżbiety Gelert w Elblągu, którą pokonał kandydat PiS Jerzy Wilk.
Pytana podczas konferencji prasowej prezydent Warszawy zapewniła, że nie obawia się potencjalnych przeciwników z PiS. - Nie jestem strachliwa, a wyzwania trzeba podejmować. Trzeba swoje robić a ja swoje robię - powiedziała.
Hanna Gronkiewicz - Waltz zapewnia, że nie zamierza zrezygnować z urzędu zanim dojdzie do referendum w sprawie odwołania jej ze stanowiska. Zarazem prezydent Warszawy uważa, że do porażki Elżbiety Gelert w Elblągu trzeba podchodzić ze spokojem. - PO rządziła tam tylko dwa lata, to nie jest miejsce gdzie Platforma miała monopol na władzę, a nasza kandydatka bardzo honorowo do końca walczyła - powiedziała.
Jerzego Wilka poparło 51,74 procent mieszkańców Elbląga. Jego rywalkę - 48,26 procent wyborców. Frekwencja w elbląskim głosowaniu wyniosła 34,69 procent.
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
IAR, to
REKLAMA