Wrocław: surowy wyrok dla kierowcy TIR-a
Siedem lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów – taki wyrok usłyszał Mariusz B., kierowca TIR-a, który półtora roku temu spowodował śmiertelny wypadek na A4.
2013-07-08, 16:31
Posłuchaj
Urszula Ropuszyńska-Hanuza o wysokości kary i niebezpieczeństwie na drodze (IAR)
Dodaj do playlisty
Jadąc pod wpływem narkotyków wjechał na pas awaryjny, gdzie na pomoc drogową czekała młoda wrocławianka. Kobieta zginęła na miejscu.
Pierwszy wyrok zapadł na początku tego roku w Oławie, ale rodzina się odwołała. – Liczyłam na to, że sąd apelacyjny nie będzie tak łaskawy jak rejonowy. Chciałam 12 lat więzienia, nie udało się – płakała po ogłoszeniu wyroku matka ofiary, Urszula Ropuszyńska-Hanuza.
Jak mówił w czasie rozprawy sędzia Krzysztof Głowacki, na korzyść oskarżonego działa to, że jechał z przepisową prędkością, jego pojazd był sprawny i nie złamał przepisów dotyczących czasu pracy.
Wyrok jest prawomocny. Skazany może starać się o wcześniejsze zwolnienie z więzienia.
IAR/Radio Wrocław/mk
REKLAMA