Zabił przed kamerą. Prokuratura czeka z aresztem
Kilka dni temu na krakowskim Prokocimiu, pod klatką bloku doszło do bójki między dwoma mężczyznami. W wyniku ataku 69-letni mężczyzna zmarł, oprawca jest na wolności.
2013-07-10, 16:25
Na nagraniu z osiedlowego monitoringu widać, jak młody mężczyzna próbował siłą dostać się do jednego z bloków. Po chwili z budynku wybiegł starszy mężczyzna i ruszył w stronę agresywnego 29-letniego mężczyzny. Pomiędzy oboma panami doszło do słownej utarczki, po czym starszy z nich uderzył kijem 29-latka. Ten w odwecie rzucił ofiarę na ziemie i przez kilkanaście sekund uderzał go w twarz. Napastnik uciekł, starszy mężczyzna zmarł na miejscu.
Co jest najbardziej bulwersujące, napastnik nie został aresztowany. Po przesłuchaniu został zwolniony. Policja tłumaczy, że dopiero jak sekcja zwłok wykaże, że 69-latek zginął w wyniku bijatyki, prokuratura nakaże aresztowanie napastnika i postawi odpowiednie zarzuty.
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
Radio Kraków/aj
REKLAMA
REKLAMA