Znak "do wyburzenia" na chińskich ambasadach w USA i Kanadzie. To forma protestu?
Graffiti na chińskich ambasadach jest prawdopodobnie wyrazem protestu przeciwko burzeniu starej zabudowy Pekinu.
2013-07-15, 12:55
Posłuchaj
Znak "do wyburzenia" na chińskich ambasadach - korespondencja Tomasza Sajewicza z Pekinu (IAR)
Dodaj do playlisty
Znak "chai" w języku chińskim oznacza niszczenie. Gdy umieszczony jest na budynku, jest to znak, że obiekt ten ma zostać wyburzony. Znak nie kojarzy się najlepiej, bo umieszczany jest na budynkach, z których siłą wysiedlani są mieszkańcy.
W ubiegłym tygodniu "chai" został namalowany przez nieznanych sprawców na bramie ambasady chińskiej w Waszyngtonie. W weekend ten sam los podzieliła ambasada Chin w Kanadzie.
Przypuszczalnie te akty wandalizmu są wyrazem protestu przeciwko niszczeniu starej, parterowej zabudowy Pekinu. Jest ona wyburzana, ponieważ deweloperom zależy na atrakcyjnych gruntach.
To rodzi niezadowolenie mieszkańców i prowadzi do wielu protestów. O sprawie na razie milczą chińskie media.
REKLAMA
IAR, bk
REKLAMA