Wojna narkotykowa w Meksyku. 22 zabitych podczas starć gangsterów z policją
Co najmniej 20 członków kartelu narkotykowego oraz 2 policjantów zginęło w nocy z wtorku na środę czasu polskiego w sześciu strzelaninach na zachodzie Meksyku.
2013-07-24, 10:50
Według oficjalnych źródeł sprawcą ataków jest potężny kartel o nazwie Templariusze (Los Caballeros Templarios), powstały w 2010 roku po odłączeniu od innego dużego kartelu – La Familia. Templariusze kontrolują obecnie sporą część stanu Michoacan. W ostatnim czasie dochodziło tam do intensywnych walk między gangiem a policją federalną. Aby sprzeciwić się porwaniom i wymuszeniom ze strony kartelu, mieszkańcy kilku miast w Michoacan utworzyli grupy samoobrony.
Dzięki ukształtowaniu terenu i klimatowi stan Michoacan to idealne miejsce do produkcji marihuany i narkotyków syntetycznych oraz działalności przemytników narkotyków.
W Meksyku codziennie dochodzi do walk między kartelami narkotykowymi o kontrolę nad kanałami przerzutu narkotyków z Ameryki Południowej do USA. Od roku 2006 wojny między gangami i starcia z wojskiem oraz policją pochłonęły już około 60 tys. ofiar śmiertelnych. Ówczesny prezydent Meksyku Felipe Calderón zapowiedział radykalną walką z podziemiem narkotykowym, co wywołało eskalację przemocy.
PAP/mk
REKLAMA
REKLAMA