Wypadek motolotni w Rybniku. Przestał działać silnik?

2013-08-07, 11:25

Wypadek motolotni w Rybniku. Przestał działać silnik?
Miejsce wypadku motolotni, 7 bm. Dwie osoby zginęły w wyniku katastrofy motolotni, do jakiej doszło w pobliżu lotniska Gotartowice koło Rybnika. Do wypadku doszło 6 bm. wieczorem, trwa wyjaśnianie przyczyn. Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wtorkowego wypadku motolotni w pobliżu lotniska aeroklubu w Rybniku. Zginęli w nim pilot i pasażer.

Posłuchaj

szef Prokuratury Rejonowej w Rybniku Jacek Sławik o śledztwie w sprawie upadku motolotni (źr. IAR)
+
Dodaj do playlisty

Sprawę wyjaśniają też eksperci Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
- Postępowanie zostało wszczęte pod kątem spowodowania wypadku w ruchu powietrznym. Zleciliśmy wykonanie sekcji zwłok ofiar, na miejscu jeszcze trwają oględziny - powiedział w środę szef Prokuratury Rejonowej w Rybniku Jacek Sławik.
Motolotnia wystartowała z lotniska rybnickiego aeroklubu i kierowała się w stronę Żor. Spadła ok. godz. 19.20. W wypadku zginęli dwaj mężczyźni w wieku 52 i 47 lat.
- Jak wynika z relacji świadków, w pewnym momencie prawdopodobnie doszło do awarii i motolotnia spadła do pobliskiego lasu - poinformowała w środę rzeczniczka rybnickiej policji Aleksandra Nowara.
Śledczy zaznaczają, że awaria silnika to wstępne, niepotwierdzone ustalenia. Pewną odpowiedź na temat przyczyn wypadku dadzą eksperci z Państwowej Komisji Wypadków Lotniczych po zbadaniu sprzętu. - Będziemy czekać na wyniki ich ustaleń - powiedział prokurator Sławik.

PAP/agkm

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

Polecane

Wróć do strony głównej