PO chce zmienić kodeks wyborczy. PiS: groźne zmiany
PO chce by każdy obywatel miał prawo głosować korespondencyjnie. To uprawnienie dotyczyło by wyborów samorządowych, parlamentarnych i prezydenckich.
2013-08-08, 14:53
Posłuchaj
Projekt nowelizacji kodeksu wyborczego w tej sprawie trafił już do laski marszałkowskiej.
Poseł PO Marek Wójcik mówi, że zasady byłyby podobne jak 2011 roku, ale dotyczyłby nie tylko osób niepełnosprawnych lub głosujących za granicą, a wszystkich bez wyjątku. - Wyborca, który będzie chciał zagłosować korespondencyjnie, będzie musiał wystąpić o przysłanie specjalnego pakietu wyborczego - tłumaczy Wójcik.
Nowelizacja ma także w większym stopniu niż było to dotychczas ułatwić osobom niepełnosprawnym dostęp do lokali wyborczych. Zapisy wprowadzają też pod groźbą kary obowiązek publikacji listy darczyńców, którzy finansują komitety wyborcze.
PiS: pomysł rodem z Białorusi
PiS nie poprze propozycji PO dotyczącej zmian w kodeksie wyborczym. Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak mówi, że majstrowanie w kodeksie wyborczym przed wyborami jest zawsze niebezpieczne.
REKLAMA
- Posłom PO dedykuję sytuację na Białorusi - tam również można głosować korespondencyjnie, i to tydzień przed wyborami - dodaje.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, to
REKLAMA