Terapeutka, która szarpała autystyczne dziecko, zwolniona

To był dla mnie wielki szok. Tak o zachowaniu swej byłej podwładnej mówi kierowniczka Poradni dla Osób z Autyzmem w Gdańsku Elżbieta Mazur.

2013-08-09, 17:48

Terapeutka, która szarpała autystyczne dziecko, zwolniona
Kadr z ukrytej kamery przedstawiający kontrowersyjną "terapię". Foto: screen z You Tube

Posłuchaj

Kierowniczka Poradni dla Osób z Autyzmem w Gdańsku, Elżbieta Mazur powiedziała, że terapeutka nie potrafiła wyjaśnić swojego zachowania. (IAR/Grzegorz Armatowski/Radio Gdańsk)
+
Dodaj do playlisty

Terapeutka podczas zajęć z czteroletnim, autystycznym dzieckiem szarpała go i biła. Rodzice chłopca nagrali incydent ukrytą kamerą. Powiadomili prokuraturę i pokazali nagranie kierowniczce poradni.

Elżbieta Mazur powiedziała, że terapeutka w rozmowie z nią nie potrafiła wyjaśnić swojego zachowania. Zapytana o motywy swoich działań, długo nie odpowiadała. W końcu stwierdziła krótko: "nie wiem". Potem terapeutka przeprosiła swoją przełożoną. Kobieta została zwolniona za porozumieniem stron.

Terapeutka, która naruszyła nietykalność cielesną dziecka, pracowała w Poradni od 16 lat. Nigdy nie było na nią żadnych skarg - podkreśla Elżbieta Mazur.

Gdańska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej dziecka. Terapeutka nie została jeszcze przesłuchana.

REKLAMA

mc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej