Płatne autostrady w Niemczech? "To niepoważne”
Komisja Europejska przestrzega przed dyskryminacją zagranicznych kierowców. Szef niemieckiej partii CSU Horst Seehofer, zapowiedział wprowadzenie opłat za korzystanie z autostrad, którymi mieliby być obciążeni głównie obcokrajowcy.
2013-08-12, 15:09
Posłuchaj
Ekspert do spraw komunikacji Gero Storjohann z koalicyjnej partii CDU uznał pomysł myta za niepoważny.
Rzeczniczka Komisji Europejskiej Helen Kearns nie chciała odnieść się bezpośrednio do planów Seehofera, ale podkreśliła, że unijne zasady dotyczące opłat drogowych nie pozostawiają wątpliwości.
Zobacz serwis specjalny Radio kierowców >>>
- Zakaz dyskryminacji ze względu na narodowość jest jednym z fundamentów unijnego prawa , dotyczy to także opłat za korzystanie z dróg - powiedziała Kearns. Dodała, że zasady pobierania myta za prywatne pojazdy zostały dodatkowo objaśnione przez Komisję Europejską w maju ubiegłego roku.
REKLAMA
Przedstawiono wtedy wytyczne dla państw członkowskich, które rozważały wprowadzenie nowych systemów pobierania opłat. Komisarz ds. transportu Siim Kallas, wskazywał wtedy, że "muszą być one przejrzyste i sprawiedliwe dla wszystkich".
Koalicja podzielona
Horst Seehofer swoim pomysłem wywołał spór w szeregach koalicji rządowej Angeli Merkel. Koalicjanci - CDU i FDP - są opłatom przeciwni.
- Szanse na przeforsowanie takiego pomysłu są niewielkie - powiedział minister gospodarki Philipp Roesler (FDP) podczas spotkania z zagranicznymi dziennikarzami w Berlinie. Szef resortu gospodarki wskazał na dyskryminacyjny charakter takiego rozwiązania, stawiającego w niekorzystnej sytuacji kierowców zagranicznych wobec niemieckich użytkowników autostrad, co byłoby niezgodne z przepisami UE.
Propozycja Seehofera spotkała się ze sprzeciwem także w szeregach największej partii koalicji rządowej - CDU. Ekspert tej partii do spraw komunikacji Gero Storjohann uznał pomysł myta za niepoważny. Na prawne zastrzeżenia wobec opłat dla cudzoziemców wskazał sekretarz generalny CDU Hermann Groehe.
REKLAMA
W ostatnich latach do Brukseli trafiło wiele skarg dotyczących systemów poboru opłat drogowych stosowanych w krajach Unii Europejskiej.
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
to
REKLAMA