Co roku 1000 zatruć nielegalnym alkoholem. Urząd Celny rusza z kampanią

Blisko tysiąc przypadków zatruć alkoholem nieznanego pochodzenia odnotowuje rocznie Główna Inspekcja Sanitarna.

2013-08-14, 17:56

Co roku 1000 zatruć nielegalnym alkoholem. Urząd Celny rusza z kampanią
. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Monika Woźniak-Lewandowska z Urzędu Celnego w Szczecinie: nielegalny alkohol może być zrobiony z podpałki do grilla (IAR)
+
Dodaj do playlisty

By uświadomić, jakie skutki może nieść picie trunków bez banderoli, Urząd Celny rozpoczął kampanię informacyjną "Stop nielegalnemu alkoholowi".

Plakaty przestrzegające przed piciem alkoholu z niewiadomych źródeł pojawiły się na ulicach miast w województwie zachodniopomorskim i podkarpackim. - W ciągu roku w całej Polsce zamknięto 150 nielegalnych rozlewni. Taki alkohol jest produkowany w bardzo złych warunkach - mówi Monika Woźniak-Lewandowska z Urzędu Celnego w Szczecinie. Może być wytwarzany z podpałki do grilla, płynu do spryskiwaczy, może zawierać trujący metanol. Później jest sprzedawany pokątnie na targowiskach.
Jeżeli mamy wątpliwość czy alkohol jest legalny, można sprawdzić numer banderoli na stronie Izby Celnej lub Ministerstwa Finansów. - Spotykamy się z sytuacjami, że w nielegalnych rozlewniach alkoholu są profesjonalne kapslownice, a na ksero są wykonywane banderole. Dlatego, gdy kupujemy alkohol na targowisku, możemy sprawdzić oryginalność banderoli - dodaje Monika Woźniak-Lewandowska.
W ciągu ostatniego roku służba celna przejęła blisko 1 milion litrów alkoholu niewiadomego pochodzenia. W województwie zachodniopomorskim w przeciągu lat 2010-2013 było to ponad 62 tysiące litrów.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

IAR, bk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej