MSZ wydał 300 tysięcy złotych… na 28 foteli
W sierpniu 2012 roku MSZ kupił 16 foteli Aluminium firmy Vitra. Każdy kosztował prawie 13 tys. zł brutto - pisze "Rzeczpospolita".
2013-08-19, 15:08
Resort zamówił też dziesięć foteli obrotowych Aeron firmy Herman Miller w cenie 8,5 tys. zł za sztukę. Jeden z egzemplarzy tego mebla jest elementem stałej ekspozycji Muzeum Sztuki Nowoczesnej na Manhattanie. Resort kupił też dwa krzesła Think firmy Steelcase (5,2 tys. zł sztuka). Ogółem za 28 mebli resort zapłacił 301,5 tys. zł.
Dlaczego MSZ zdecydował się na drogie meble? Z wyjaśnień zawartych w raporcie NIK wynika, że resort kierował się wysokimi standardami jakościowymi oraz posiadaniem już foteli Aeron i Aluminium. - Z punktu widzenia MSZ pożądane jest zachowanie jednolitości posiadanego wyposażenia - wyjaśnił kontrolerom szef biura administracyjnego.
Zakup kwestionuje NIK. Okazuje się jednak, że to nie pierwsze zakupy ekskluzywnych foteli, które zamówiono dla ministerstwa. Resort dyplomacji w 2009 roku chciał kupić 500 foteli za prawie 4 mln zł. Przetarg odwołano Jednak w 2010 roku resort ostatecznie kupił te meble, choć w mniejszej liczbie, 76 sztuk. Ówczesny rzecznik MSZ Piotr Paszkowski uspokajał, że każdy z egzemplarzy kosztował niecałe 3 tys. zł.
Biuro prasowe MSZ podkreśla w wyjaśnieniach dla "Rz", że kontrola NIK nie wykazała złamania prawa. - Zastrzeżenia dotyczyły tylko cen foteli, ponieważ NIK porównywał ceny mebli zakupionych przez MSZ z cenami podobnych mebli na portalach internetowych - zaznacza biuro prasowe.
Dodaje, że resort nie ma wpływu na to, kto w odpowiedzi na publiczne ogłoszenie złoży ofertę i jakie ceny przedstawią oferenci. Zaznacza, że resort wybrał najkorzystniejszą ofertę z dwóch złożonych w przetargu i zgłosił zastrzeżenia do ustaleń NIK.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA