Londyn: interwencja w Syrii nawet bez zgody RB ONZ

2013-08-29, 17:20

Londyn: interwencja w Syrii nawet bez zgody RB ONZ
Brytyjski premier David Cameron. Foto: PAP/EPA/FACUNDO ARRIZABALAGA

Zdaniem brytyjskiego rządu podjęcie działań wojskowych przeciwko Syrii byłoby legalne, nawet jeśli zgody na to nie wyraziłaby Rada Bezpieczeństwa ONZ.

Posłuchaj

Interwencja w Syrii? Relacja Jana Pachlowskiego z Chicago (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jak przekonuje brytyjski rząd, interwencja w Damaszku, związana z użyciem broni chemicznej, byłaby traktowana jako "interwencja humanitarna", na którą nie potrzeba zgody Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ). Zdaniem Wielkiej Brytanii zapisy prawa międzynarodowego dają pozwolenie na podjęcie, w takiej sytuacji, nadzwyczajnych środków.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
W wydanym przez brytyjski rząd oświadczeniu można także przeczytać, że według materiałów wywiadowczych nie ma wątpliwości, iż w Syrii doszło do ataku z użyciem broni chemicznej. "Bardzo prawdopodobnym jest, że stał za nim rząd Baszara al-Assada" - głosi dokument.
W środę Wielka Brytania wysłała sześć myśliwców do Akrotiri - swojej bazy wojskowej na Cyprze. Od wybrzeży Syrii wyspę dzieli ok. 150 km, ale rząd zaprzecza by były to przygotowania do akcji przeciwko reżimowi Assada. Jak zapewniono, myśliwce Typhoon mają być tylko środkami zapobiegawczymi. "To środki ostrożności, które w czasie wzmożonego napięcia w regionie mają zapewnić ochronę naszych interesów i bezpieczeństwo naszej suwerennej bazy wojskowej" - czytamy w oświadczeniu Ministry of Defence.
Będzie międzynarodowa interwencja w Syrii?
Syryjska opozycja oskarżyła w zeszłym tygodniu siły reżimu prezydenta el-Assada o użycie na przedmieściach Damaszku gazu bojowego i spowodowanie śmierci od kilkuset do 1300 osób. Doniesienia o możliwym użyciu broni chemicznej w Syrii ożywiły debatę na temat ewentualnej interwencji zbrojnej w tym kraju.
Prezydent USA Barack Obama oświadczył w środę w wywiadzie dla telewizji PBS , że nie podjął jeszcze decyzji w sprawie reakcji USA na wydarzenia w Syrii. Dodał, że celem ewentualnej ograniczonej operacji byłoby zapewnienie, że broń chemiczna nie zostanie użyta przeciwko Stanom Zjednoczonym.
Przed interwencją zbrojną w Syrii ostrzegają sojusznicy prezydenta Syrii Baszara el-Assada, czyli Rosja i Chiny. Prezydent Syrii ostrzegł Stany Zjednoczone, że wszelkie ewentualne działania wojskowe przeciwko władzom w Damaszku są skazane na niepowodzenie . Nazwał też bzdurami zachodnie oskarżenia o użycie broni chemicznej przez siły rządowe.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

''

Polecane

Wróć do strony głównej