Dziś sąd wyrok w procesie Katarzyny W. Prokurator chce dożywocia!

Katarzyna W. jest oskarżona o zabójstwo półrocznej córki, Magdy. Prokurator chce dożywocia, obrońca - uniewinnienia.

2013-09-03, 11:10

Dziś sąd wyrok w procesie Katarzyny W. Prokurator chce dożywocia!

Posłuchaj

Relacja Doroty Stabik: sąd ogłosi wyrok w sprawie Katarzyny W. (Radio Katowice/IAR)
+
Dodaj do playlisty

Prokurator Zbigniew Grześkowiak chce, by Katarzyna W. nie mogła wyjść na wolność wcześniej niż po 30 latach. W mowie końcowej prokurator podkreślał, że oskarżona z chłodną kalkulacją i perfekcją dokonała zbrodni. Dodawał, że nie respektuje ona norm społecznych i ma skłonność do zrzucania winy za swoje czyny na czynniki zewnętrzne.

Zabójstwo małej Madzi i proces Katarzyny W. - czytaj więcej
- Wszystkie okoliczności wskazują, że jest osobą aspołeczną i zdemoralizowaną - mówił o Katarzynie W. prokurator Grześkowiak. I dodał, że jej działanie miało charakter celowy. Oskarżona już wcześniej miała wybrać miejsce, w którym pochowa ciało córki. W opinii śledczego, kara powinna mieć też charakter edukacyjny - niższa sprawi, ze oskarżona będzie nadal przekonana, że nie zrobiła nic złego.
Obrońca Arkadiusz Ludwiczek, który chciał uniewinnienia kobiety, przemawiał blisko 6 godzin. W jego opinii, materiał dowodowy w tej sprawie nie jest wystarczający i nie pozwala na skazanie kobiety. Mecenas Ludwiczek podkreślał, że w czasie rozpraw nie zbadano innej możliwości śmierci dziecka niż wskazali biegli, czyli odruchowego skurczu krtani wywołanego upadkiem. Ludwiczek dwukrotnie składał wnioski w tej sprawie, jednak zostały one odrzucone. Obrońca chce także oczyszczenia Katarzyny W. z zarzutu kierowania podejrzeń w sprawie na inne osoby i zgłoszenia porwania, którego nie było.
Pod koniec głos zabrała sama oskarżona. Katarzyna W. przeprosiła wszystkich za wprowadzenie ich w błąd. - Zdarzył się wypadek i nie wiedziałam co robić - podkreślała.

IAR, to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej