Prezydent USA przyjechał do Szwecji. Po raz pierwszy od 224 lat
Barack Obama zaczął wizytę w Szwecji. To pierwsza wizyta amerykańskiego prezydenta w tym kraju od 224 lat. Nigdy wcześniej urzędujący prezydent USA nie odwiedził Szwedów.
2013-09-04, 14:59
Wszystko zaczęło się 9 minut wcześniej niż planowano i odbyło z wielką pompą. O godzinie 9.51 samolot Baracka Obamy wylądował na sztokholmskim lotnisku. Po powitaniu przez grupę ministrów z szefem szwedzkiej dyplomacji Carlem Bildtem na czele, rozpoczęła się pierwsza część pobytu Obamy w Szwecji.
Był nią imponujący kilkunastokilometrowy przejazd prezydenckiej kolumny do centrum miasta oczyszczonego z parkujących samochodów i rowerów oraz strzeżonego przez 2 tysiące szwedzkich policjantów. Potem Obama spotkał się z premierem Fredrikiem Reinfeldtem w siedzibie rządu.
Wizyta w Szwecji z powodu fiaska rozmów z Putinem
Wizytą w Szwecji Barack Obama zaczął trzydniową podróż po Europie. W jej trakcie weźmie udział w szczycie G20 w Petersburgu.
Szwecję dodano do kalendarza wizyty Obamy po tym, jak odwołał on spotkanie w Moskwie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, które miało odbyć się przed szczytem G20. Ta decyzja była związana ze sporem między Waszyngtonem a Moskwą wokół byłego współpracownika amerykańskich służb wywiadowczych Edwarda Snowdena, który uzyskał w Rosji tymczasowy azyl.
REKLAMA
IAR/PAP/MP
REKLAMA