Okrutna śmierć wampirów z Gliwic
Archeolodzy nie ustalili jeszcze, czy w gliwickich grobach znalezionych na trasie średnicówki spoczęły wampiry czy skazańcy, jednak wiadomo już, jak pochowani w nietypowy sposób ludzie stracili życie. Ścięto im głowy, prawdopodobnie mieczem – informuje "Dziennik Zachodni".
2013-09-05, 08:43
W 44 grobach, odkrytych podczas budowy Drogowej Trasy Średnicowej w czerwcu w Gliwicach, stwierdzono 17 pochówków antywampirycznych – głowy były oddzielone od szkieletów i złożone między nogami. To wskazywało, że dawna społeczność uważała, że chowa wampiry, a nietypowy sposób złożenia zwłok miał uchronić żyjących przed złymi mocami.
Archeolodzy byli zaskoczeni taką liczbą antywampirycznych pochówków i zlecili specjalistyczną ekspertyzę interdyscyplinarną. Ekspertyza wprawdzie nie była w stanie ustalić, czy są to pochówki wampirów, ale stwierdza, że głowy pochowanych w gliwickich grobach ludzi zostały ścięte mieczem.
Okazuje się jednak - jak czytamy w "Dzienniku Zachodnim" - że chowano tam ludzkie szczątki w różnych okresach. Są groby, gdzie znaleziono szczątki nawet w trzech poziomach. Pochówki pochodzą prawdopodobnie z połowy XVI wieku.
PAP/mk
REKLAMA
REKLAMA