Prezydent Syrii Baszar al-Asad świętuje 48. urodziny

Z tej okazji część mieszkańców Damaszku wzięła udział w uroczystej paradzie samochodowej na jego cześć. Wszystko to dzieje się w czasie, gdy w Syrii trwa brutalna wojna domowa, a siły rządowe bombardują dzielnice miast zajęte przez rebeliantów i są oskarżane o użycie broni chemicznej wobec cywilów.

2013-09-11, 18:50

Prezydent Syrii Baszar al-Asad świętuje 48. urodziny
Baszar al-Assad. Foto: Fabio Rodrigues Pozzebom / ABr/Wikimedia Commons/CC

Posłuchaj

Urodziny Baszara al-Asada w Damaszku. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>

Jeszcze kilka lat temu Baszar al-Asad był sojusznikiem Zachodu, ale teraz zachodni politycy mówią o nim "dyktator" czy "morderca".

Baszar al-Asad to syn byłego syryjskiego prezydenta Hafeza al-Asada, oskarżanego o dyktatorskie zapędy. W przeciwieństwie do trójki rodzeństwa, Baszar nie chciał angażować się w politykę. Wyjechał do Londynu na studia, ale po śmierci ojca rządząca partia mianowała go nowym prezydentem.

Jak przypomina z Bejrutu specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, w pierwszych latach rządów Baszara nastąpiło "ocieplenie", a Syryjczycy zyskali nowe prawa. Jednak jak mówi Polskiemu Radiu dyrektor ośrodka badawczego Carnegie Middle East w Bejrucie Paul Salem, wszystko skończyło się po dwóch latach.

REKLAMA

- Służby bezpieczeństwa przekonały Asada, że może stracić władzę. Znów zaczęły się represje i wsadzanie ludzi do więzień. Zostawiono jedynie swobody gospodarcze, podobnie jak stało się to w przypadku prezydentów Hosniego Mubaraka w Egipcie i Ben Alego w Tunezji - wyjaśnia Paul Salem.

Znawcy Syrii twierdzą, że jeszcze w 2011 roku, kiedy zaczęły się protesty w Syrii, Baszar al-Asad nie chciał odpowiadać na nie siłą, ale został do tego zmuszony przez służby bezpieczeństwa, m.in. swojego brata Mahera, szefa elitarnej Gwardii Republikańskiej.

Po kilku miesiącach protesty przekształciły się w krwawą wojnę domową, która trwa do dzisiaj. Dwa lata temu Stany Zjednoczone, Kanada i Unia Europejska nałożyły sankcje na syryjskie władze, w tym także na samego al Asada. Zamrożono m.in. jego pieniądze i nałożono na niego zakaz podróżowania.

''IAR, Wojciech Cegielski, mr

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej