Tysiące osób protestowało w Turcji. Starcia z policją

Tysiące osób manifestowało i starło się z policją w nocy ze środy na czwartek w wielu miastach Turcji. Protestujący wyrażali sprzeciw po zabiciu w poniedziałek młodego mężczyzny podczas demonstracji - poinformowały tureckie media.

2013-09-12, 10:12

Tysiące osób protestowało w Turcji. Starcia z policją
W nocy ze środy na czwartek w największych miastach Turcji tysiące osób starły się z policją. Foto: PAP/EPA/TOLGA BOZOGLU

W Stambule, po azjatyckiej stronie metropolii, około tysiąca manifestantów starło się z siłami porządkowymi, które użyły gazu łzawiącego i armatek wodnych - poinformowała telewizja CNN-Turk. Policja aresztowała około 20 osób; w wyniku zamieszek kilka osób zostało rannych.
W Izmirze na zachodzie Turcji, ponad 2 500 osób demonstrowało w centrum miasta. Policja użyła gazu łzawiącego przeciwko ludziom, którzy skandowali "AKP - morderca!", odnosząc się do rządzącej w kraju Partii Sprawiedliwości i Rozwoju o korzeniach islamskich - podał dziennik "Hurriyet" (Wolność).
Do podobnych zajść doszło w stolicy kraju, Ankarze, a także na południu kraju w miastach Mersin oraz Antiochia, niedaleko granicy syryjskiej, gdzie podczas poniedziałkowych starć z policją życie stracił 22-letni Ahmet Atakan.
Rodzina tego młodego Turka twierdzi, że został zastrzelony przez policję. Tymczasem minister spraw wewnętrznych Turcji Muammer Guler zapewniał w środę, że policja nie odpowiada za jego śmierć.
Śmierć 22-latka spowodowała nagły wzrost manifestacji, budząc obawy o wznowienie bezprecedensowych protestów, które przetoczyły się przez kraj w czerwcu. Wówczas występowano przeciwko nasilającym się tendencjom autorytarnym we władzach i próbom islamizacji kraju.

''

ps

REKLAMA

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej