Co z Tymoszenko? Ważne słowa szefa MSZ Ukrainy
Ukraińskie władze chcą i są gotowe rozwiązać sprawę Julii Tymoszenko - oświadczył minister spraw zagranicznych tego kraju. Leonid Kożara bierze udział w międzynarodowej konferencji w Jałcie, poświęconej przyszłości Ukrainy.
2013-09-21, 13:24
Posłuchaj
Rozwiązanie sprawy byłej premier to jeden z warunków, jaki Bruksela postawiła Kijowowi przed planowanym na listopad podpisaniem umowy stowarzyszeniowej. Julia Tymoszenko od dwóch lat siedzi w więzieniu pod zarzutami przekroczenia uprawnień przy zawieraniu kontraktów gazowych z Rosją w 2009 roku. Zarówno opozycja, jak i europejscy politycy uważają jednak, że Tymoszenko stała się ofiarą wybiórczego stosowania prawa.
Minister Leonid Kożara powiedział polskim dziennikarzom w Jałcie, że ukraińskie władze są gotowe rozwiązać tę sprawę. - Otwarte pozostaje pytanie, czy pani Tymoszenko jest na to gotowa, bo jak na razie nie chce współpracować z władzami - powiedział minister. - Ale jest i dobry znak - Tymoszenko zgodziła się pojawić w sądzie w Charkowie w poniedziałek. Mam więc nadzieję, że jeśli nie będzie tam politycznego show, to znajdziemy rozwiązanie - powiedział Kożara.
Polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który również bierze udział w konferencji w Jałcie, uważa, że szansa na zakończenie sprawy jest duża. - Mamy pewność, że zarówno Julia Tymoszenko jak i prezydent Janukowycz dokładnie wiedzą, co trzeba zrobić, żeby rozwiązać problem - powiedział Sikorski.
W Jałcie Radosław Sikorski spotkał się także między innymi z Jurijem Łucenko, byłym ukraińskim ministrem spraw wewnętrznych za czasów rządów Julii Tymoszenko. Łucenko spędził w więzieniu 2,5 roku i został ułaskawiony przez ukraińskiego prezydenta.
REKLAMA
REKLAMA