Wybuch bomby przed kościołem w Pakistanie: 78 zabitych
Do dokonania zamachu przyznało się powiązane z Talibanem islamistyczne ugrupowanie TTP Dżundullah.
2013-09-22, 09:52
To najnowszy, ale prawdopodobnie nie ostateczny bilans ofiar ataku na chrześcijan. Według informacji przekazanych przez lokalne służby medyczne, rannych zostało niemal sto dwadzieścia osób.
Do dokonania zamachu przyznało się powiązane z Talibanem islamistyczne ugrupowanie TTP Dżundullah. - To są wrogowie islamu i dlatego wzięliśmy ich na cel - powiedział rzecznik tego ugrupowania Ahmed Marwat. - Będziemy kontynuowali ataki na niemuzułmanów na ziemi pakistańskiej - dodał.
W położonym na zachodzie mieście Peszawar dwóch zamachowców-samobójców wysadziło się w powietrze przed kościołem - gdy wierni wychodzili z porannej mszy. Według informacji przekazanych przez prywatną stację Geo TV, w świątyni znajdowało się wtedy sześćset osób. Wśród ofiar są kobiety i dzieci. Wielu rannych jest w stanie krytycznych - alarmują służby medyczne.
Jeden z pakistańskich polityków powiedział, że dzisiejszy podwójny atak samobójczy jest najbardziej krwawym zamachem na chrześcijan, jaki kiedykolwiek miał miejsce w Pakistanie
REKLAMA
Chrześcijanie, stanowiący ok. 4 proc. 180-milionowej populacji Pakistanu, są dyskryminowani w tym muzułmańskim kraju, ale rzadziej są celem zamachów - zauważa agencja AFP.
W 2009 r. ok. 40 domów i kościołów należących do społeczności chrześcijańskiej zostało podpalonych przez muzułmańskich ekstremistów w mieście Godźra w prowincji Pendżab we wschodnim Pakistanie. Co najmniej 7 chrześcijan wówczas zginęło, kiedy grupa ekstremistów ze zdelegalizowanej muzułmańskiej organizacji zaatakowała chrześcijan, oskarżając ich o sprofanowanie stron świętej księgi muzułmanów Koranu.
pp/IAR/PAP
REKLAMA