Prezydent Izraela: rozważymy rezygnację z broni chemicznej
Prezydent Izraela Szimon Peres powiedział, że gdy Syria zniszczy swój arsenał gazów bojowych, to rząd jego kraju poważnie rozważy przystąpienie do międzynarodowej Konwencji o Zakazie Broni Chemicznej.
2013-09-30, 18:09
Szimon Peres poinformował, że jego kraj rozważy odpowiedź na apel sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna, który wezwał wszystkie kraje do rezygnacji z arsenałów chemicznych.
Tak jak w przypadku swego arsenału nuklearnego Izrael nie przyznaje się oficjalnie do posiadania zasobów broni chemicznej. Minister ds. strategicznych i służb specjalnych Juwal Szteinic powiedział niedawno, że Izrael gotów będzie do rozmów na ten temat, gdy nastanie pokój na Bliskim Wschodzie.
Izraelscy politycy z ostrożnym optymizmem przyjęli rosyjsko-amerykańskie porozumienie dotyczące eliminacji syryjskiej broni chemicznej. Syria przez kilkadziesiąt lat rozbudowywała swój arsenał, by zrównoważyć istotną przewagę militarną Izraela.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
Po trzydniowych negocjacjach szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow i amerykański sekretarz stanu John Kerry osiągnęli 14 września w Genewie porozumienie w sprawie zabezpieczenia, a następnie zniszczenia syryjskiej broni chemicznej do połowy 2014 roku.
Izrael jest jednym z sześciu państw, które nie przystąpiły do Konwencji o Zakazie Broni Chemicznej obowiązującej od 1997 roku. Pozostałe kraje to Birma, Egipt, Angola, Korea Północna i Sudan Południowy.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk
REKLAMA