Metoda "na wnuczka" coraz mniej skuteczna. Oszuści wymyślają inne
Tym razem oszustka, podając się za pracownicę opieki społecznej, odwiedziła 83-letnią mieszkankę gminy Orneta pod pretekstem sprawdzenia warunków mieszkaniowych i bytowych.
2013-10-02, 16:03
Chcąc wzbudzić zaufanie, wypytywała starszą kobietę, czy ma pożywienie oraz jak jest przygotowana do zimy.
Jak wstępnie ustalili policjanci, oszustka przebywała w domu kilka minut. Dopiero wieczorem 83-latka zorientowała się, że z jej mieszkania zginęło około trzech tysięcy złotych. O zajściu poszkodowana powiadomiła rodzinę, a ta przekazała sprawę policji.
Policjanci szukają oszustki i apelują, zwłaszcza do starszych, samotnych osób, by dokładnie sprawdzały, z kim rozmawiają, a w razie jakichkolwiek wątpliwości natychmiast powiadamiały policję. Funkcjonariusze apelują też do osób, które opiekują się starszymi ludźmi, by przestrzegały ich przed tego rodzaju zdarzeniami.
pp/IAR
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA