Pożar w Toruniu. Zginął ojciec z dwójką dzieci
Trzy osoby zginęły, a trzy trafiły do szpitala po pożarze, do którego doszło w nocy w Toruniu. Ogień wybuchł na poddaszu jednej z kamienic. Zginął 49-letni mężczyzna i dwójka jego dzieci - 21-latka i 14-latek.
2013-10-12, 13:42
Posłuchaj
Do szpitala z tej samej rodziny trafił też 28-latek i 48-latka, która jest na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej. Lekarze zajmują się też 67-letnim poszkodowanym. Z płonącego budynku ewakuowano 13 osób. Ewakuowane osoby na razie mieszkają u rodziny i znajomych, mogą się zgłosić do miejskiej noclegowni. Straż miejska ma usunąć nadpaloną wieżyczkę. Nadzór budowlany nakaże właścicielowi wykonanie robót zabezpieczających.
Właściciel przyznał w rozmowie telefonicznej z Polskim Radiem PiK, że od dawna próbował przeprowadzić remont w kamienicy. Jednak - jak powiedział - lokatorzy nie chcieli przenieść się do mieszkań zastępczych, bo czekali na lokale socjalne. Nie płacili też czynszu, więc został odcięty prąd na klatce schodowej.
IAR/Radio PiK/aj
REKLAMA