Samobójczy zamach w Rosji. Nie żyje co najmniej sześć osób
Kobieta dokonała samobójczego zamachu w poniedziałek po południu w autobusie komunikacji miejskiej w Wołgogradzie na południu Rosji. Zginęło sześć osób, a 27 zostało rannych - podał Komitet Śledczy FR
2013-10-21, 15:00
Posłuchaj
- Na miejscu znaleziono fragmenty ładunku wybuchowego - przekazały źródła w siłach bezpieczeństwa. Informację o bombie w autobusie potwierdził Narodowy Komitet Antyterrorystyczny (NAK).
Komitet Śledczy FR poinformował o wszczęciu śledztwa w związku z "zamachem terrorystycznym".
Zamachu miała dokonać szahidka, tzw. czarna wdowa, posługująca się tak zwanym pasem szahida, wyładowanym materiałami wybuchowymi. Według agencji Interfax, była to żona jednego z przywódców grup terrorystycznych, która niedawno przyjęła islam. Niedaleko miejsca zamachu znaleziono jej dokumenty.
Do eksplozji doszło o godzinie 14.05 czasu miejscowego (12.05 czasu polskiego), gdy autobus podjeżdżał na przystanek. W autobusie linii 7 marki LiAZ znajdowało się około 40 pasażerów.
REKLAMA
Akty przemocy na porządku dziennym?
Powołując się na śledczych telewizja Rossija-24 wcześniej podawała, że może chodzić o eksplozję butli z gazem, używanym jako paliwo w części środków transportowych na terenie Rosji.
Na miejscu tragedii pracują technicy z Federalnej Służby Bezpieczeństwa, do Wołgogradu udali się też specjaliści z Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej. Ministerstwo do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych jest gotowe do wysłania samolotu, który zabrałby do Moskwy najciężej rannych.
Wołgograd (d. Stalingrad) to wielkie miasto leżące w pobliżu rosyjskiego Północnego Kaukazu. Rebelianci dążą do oderwania położonych tam kaukaskich republik od Rosji i utworzenia islamskiego emiratu. Najbardziej niespokojnie jest w Dagestanie, Inguszetii, Czeczenii i Kabardo-Bałkarii. Akty przemocy są na porządku dziennym.
Zobacz galerię Dzień na Zdjęciach >>>
REKLAMA
IAR, Interfax, bk, kh
REKLAMA