Przed Sejmem zbiórka krwi dla chorego na białaczkę posła
Artur Górski, poseł PiS choruje na białaczkę. Kilka dni temu prosił na Twitterze o oddawanie krwi, która może uratować mu życie. Na ten apel zareagowali jego partyjni koledzy z Prawa i Sprawiedliwości. Ale nie tylko oni.
2013-10-24, 12:44
Z inicjatywy PiS przed Sejmem stanął ambulans - gdzie ponad politycznymi podziałami każdy może oddać krew.
- Zwracam się do Państwa, abyście wsparli mnie przez oddanie krwi do banku krwi. Nie wiem, czy będę umiał wyrazić Wam wdzięczność, bo Wasza krew to moje życie! - napisał w oświadczeniu poseł Artur Górski. Jego apel pojawił się też na innych forach społecznościowych. I spotkał się ze sporym odzewem.
Jednym z posłów, który zareagował na ten apel był Robert Biedroń z Twojego Ruchu, który na politycznej mapie podziałów znajduje się na drugim biegunie. Biedroń, który nie ukrywa swoich homoseksualnych preferencji wielokrotnie ścierał się w Sejmie z Górskim, jednym z bardziej konserwatywnych polityków.
Ostra białaczka limfoblastyczna jest chorobą krwi. Schorzeniu, leczonemu głównie poprzez chemioterapię, towarzyszy rozrost tkanki limfatycznej, niedokrwistość oraz osłabienie organizmu.
REKLAMA
asop
REKLAMA